Moderator
Dziś wyjazd do Wawy w towarzystwie Bartola i Jarka o 7 mej rano. Początkowo było chłodno ale po 8mej zrobiło się całkiem OK. O tej porze nie ma kolejek i nawet auto parkuje sie bez problemu przy samym wejściu. Ogółem wilekość mototargu tak jak rok temu ... kupiłem spray do łancucha i powzdychałem do Peugeota Satelis 500 ale to na razie sfera marzen. Wyjazd przed 11ta - potem Koło i Bronisze ...
Jak Wasze wrażenia po imprezie?
Offline
BO JAK WEZME KIJA
Ja wyjazd przed 11, na miejscu o 12 i nawet panowie władzowie kierowali ruchem na Poleczki, co rozładowało trochę korek, ale motorkiem się jakoś prześliznąłem. Krótkie spotkanie ze znajomymi, "szybka runda" po giełdzie i zakup tego co niezbędne i do domu nową trasą kole lotniska zahaczając o moto-akcesoria na Aleji Krakowskiej i na katowicką, więc ~ 17 w domku
Offline